Hej :)
Dziś pojechałam na działkę. Chciałam pograć z mamą w siatkę (to mistrz!!!), ale moja sis wszystko schrzaniła. Zachowywała się dziwacznie. Była absorbująca *.*
I to bardzo. Krótko mówiąc, były kłótnie, awantury...
Tego dnia raczej nie zaliczam do najlepszych...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz